Zupę dyniową można przyrządzić na dziesiątki sposobów. Ten przepis jest wzbogacony soczewicą, co czyni go pełnowartościowym, jednogarnkowym posiłkiem.
Zupa soczewicowo - pieczarkowa wg 5 przemian
03-03-2013 11:58 | Przepisy wg 5 przemian | komentarzy: 1Tematem dzisiejszego wpisu jest zupa, a właściwie pożywny eintopf. Przepis dostałam kilka lat temu od mojej przyjaciółki. Zupa jest pyszna, więc zagościła na stałe w moim jadłospisie.
Lubię mieć ugotowany garnek pożywnej zupy, np. takiej jak ta. Kiedy jestem zapracowana mogę jeść ją nawet przez cały dzień. Zmieniam tylko dodatki, rano jem z pieczywem, a pod wieczór z dużą garścią zieleniny.
Dal z kapustą - zupa soczewicowa wg 5 przemian
17-02-2013 21:48 | Przepisy wg 5 przemian | komentarzy: 3Czasem brakuje inwencji (na nowej diecie) na proste rozgrzewające pożywienie. Poniższą rozgrzewającą zupę dedykuję wszystkim wegetarianom i moim wychłodzonym pacjentkom. Dal świetnie smakuje z purisami z poprzedniego przepisu.
Kuchnia indyjska jako jedyna posiada bezmiesną tradycję żywieniową, warto się nią inspirować. W oryginalnych przepisach jest zwykle za dużo chili, ja ograniczam się do jednego zielonego chili (lub kilku szczypt suszonego) na cały garnek.
Krem dyniowo-warzywny z wędzonym twarogiem
07-02-2013 08:31 | Przepisy wg 5 przemian | komentarzy: 1Uwielbiam mocno aromatyczne pożywienie, dlatego chętnie używam wędzonych produktów takich jak twaróg, oscypki, tofu, a nawet sól i paprykę.
Kontynuując temat dyni, proponuję kolejny krem z jej zawartością. Zupy kremy, to chyba najłatwiejszy rodzaj posiłków. Przygotowuje się je szybko (nie trzeba się starać przy krojeniu warzyw), są bardzo odżywcze i wbrew lękom witaminopiewców nie tracją ich wiele ;) Doskonałe jako szybki posiłek po którym nie mamy prawa czuć sie ociężale, bo szybko uzupełniają chi (energię) - są lekko strawne.
Zupa dyniowo-soczewicowa
06-02-2013 18:18 | Przepisy wg 5 przemian | komentarzy: 3
Wiosenne dojo, to świetny czas na wykorzystanie ostatnich zimowych zapasów dyni.
Uwielbiam zupy kremy dlatego często będą sie pojawiały kremowe przepisy, dzisiaj jedna z wariacji na temat mojej ulubionej dyni. W tym warzywie lubię wszystko, jego niesamowity kolor - wszystkie odcienie żółcieni, konsystencję, możliwość przyprawiania na wiele sposobów, łatwość przechowywania przez długi czas. Nie podoba mi się tylko męczarnia przy obieraniu skóry, do tego zajęcia zdecydowanie warto zatrudnić kuchcika - osiłka ;)